Między małżonkami dochodziło do kłótni. Głównie z powodu flirtu Krzysztofa z innymi kobietami. Cóż, kochał to robić. Nie zdradzał, ale zwracał na nie uwagę. Anna była bardzo zdenerwowana, obrażona i zazdrosna.

Kobieta była już na emeryturze, a mężczyzna nadal pracował jako hydraulik. Nie mieli dzieci i nie przejmowali się zbytnio przyszłością. „Siostrzeńcy nas pochowają", myśleli sobie.

Pewnego ranka Krzysztof obudził się i zaczął przygotowywać się do wyjścia do pracy. Patrzy - Anna nie wstaje. Chociaż zawsze budziła się przed nim i robiła śniadanie.

Dotknął jej - była zimna. Lekarze powiedzieli, że we śnie pękł krwiak. Dobra śmierć, spokojna i bezbolesna.

Krzysztof oczywiście nie mógł się otrząsnąć. Siostrzeńcy przyjevhali, by pomóc mu w organizacji pogrzebu, ale potem mężczyzna został ponownie sam.

Starał się ogarniać mieszkanie - sprzątał je, przygotowywał sobie jedzenie. Ale było mu trudno. Dlatego zaczął się zastanawiać: czy nie czas znaleźć nową żonę? Ale gdzie ją znaleźć?

Krzysztof uważał się za godnego pozazdroszczenia narzeczonego: miał dwupokojowe mieszkanie i pracę. Grosik kapał z jego emerytury.

Zabiegała o niego Marta, sprzątaczka z ich fabryki. Jest miłą kobietą, cichą, bardzo spokojną. Była o trzy lata młodsza od 66-letniego Krzysztofa.

- Po co mi ta stara emerytka? Wciąż mogę się bawić. Chcę młodszą – powiedział Krzysztof. Wiedział, że Marta go słyszy, mówił głośno, żeby nie zawracała sobie nim głowy.

Następnie Krzysztofowi zaproponowano Katarzynę, ich księgową. Wciąż była młodym kąskiem, miała około 40 lub 41 lat. Miała córkę, ale była już dorosła.

"Ta jest lepsza..." powiedział starzec.

Zaczął przybliżać się do Katarzyny. W pracy zaczęli to zauważać. Z początku śmiali się, a Katarzyna machnęła ręką na takiego starego dżentelmena. Ale kiedyś podszedł do niej kolega i powiedział:

- Tak Katarzyno, ja bym tak noem nie kręcił. Krzysztof to dla Ciebie dobra opcja. Ty i twoja córka pozostaniecie w tym jednopokojowym mieszkaniu do końca życia. A Krzysztof ma dwupokojowe mieszkanie. I nie ma dzieci. Czy rozumiesz o czym mówię? Wtedy wszystko pozostanie dla ciebie. A mimo to nie jest złym człowiekiem, przyniósłby trochę pieniędzy do domu.

- Cóż. Po co mi ten stary kikut…

- Cóż, jak wiesz… Moim zadaniem jest doradzać, a Ty decydujesz..

Stary, nie stary, ale Katarzynie spodobała się rada. Przyjęła zaproszenie do mieszkania od mężćzyzny.

Mieszkanie podobało jej się: czyste, jasne, przestronne. Pomyślała jednak, że lepiej wyrzucić wszystkie haftowane serwetki, obrazy i antyczne dodatki.

Kilka razy przychodziła tylko na herbatę, a czwartym została na noc. Przyszedł czas na oświadczyny, pierścionek i ślub.

Katarzyna atychmiast kazała wyrzucić wszystkie haftowane serwetki i kupić nowe meble. Krzysztof odłożył wszystkie pieniądze i kupił je na kredyt. Około pół roku później podszedł do Krzysztofa jego kolega i zapytał:

- No Krzysztofie, jak się miewa twoja młoda żona? Dzielisz się nią z naszym elektrykiem na zmiany czy jak?

Krzysztof zmarszczył brwi. Myśla, że to żart, ale okazało się, że to prawda. Zauważył, że pod jego nieobecność przyszedł do nich elektryk.

- Katarzyno, jak mogłaś? Karmię cię, ubieram, płacę za wspólnotę. Nie przynosisz nawet złotówki do domu. I teraz zaczęłaś mnie zdradzać? Czy jesteś moją żoną czy kim?

Kobieta zorientowała się, że idzie po cienkiej linie i zaczęła przepraszać i przepraszać. Zrozumiała, że ​​dziadek może jej nic nie zostawić. Zapewniła, że ​​historia zdrady już się nie powtórzy.

Krzysztof zaczął wyglądać bardzo źle. Żył w biegu, pracując w większym wymiarze godzin, zarabiając pieniądze dla swojej młodej żony. Sześć miesięcy później Krzysztof doznał udaru mózgu. Nie mógł znieść tak pracowitego życia. Leżał w pokoju w swoim mieszkaniu przez kilka miesięcy, po czym cicho zmarł.

A Katarzyna ma dwupokojowe mieszkanie z nowymi meblami. Przez rok przemęczyła się z dziadkiem, ale teraz urządziła się jak pączek w maśle.

Ale sam człowiek wybrał taką starość. Mógł spokojnie żyć z rówieśnikami. Ale przecenił swoje możliwości i nie pozyskał swojej młodej żony.

Zastanawiam się, dlaczego mężczyźni w tak szacownym wieku szukają młodych?

Jak myślisz, jaki jest tego powód?

ZOBACZ, O CZYM JESZCZE PISALIŚMY W OSTATNICH DNIACH NA PORTALU „ZYCIE.NEWS”: NIETYPOWA WIADOMOŚĆ OD KLIENTKI WYWOŁAŁA SPORE PORUSZENIE U KELNERKI. POST W MEDIACH SPOŁECZNOŚCIOWYCH ZEBRAŁ JUŻ KILKASET TYSIĘCY POLUBIEŃ

JAK INFORMOWAŁ PORTAL „ZYCIE.NEWS”: REAKCJA ANTKA KRÓLIKOWSKIEGO PODCZAS SKŁADANIA PRZYSIĘGI MAŁŻEŃSKIEJ WZBUDZIŁA ZASTANOWIENIE FANÓW. WIELE WSKAZUJE, ŻE JOANNA OPOZDA JEST W CIĄŻY

Z ŻYCIA ZNANYCH LUDZI INFORMOWALIŚMY NA PORTALU „ZYCIE.NEWS O: MEGHAN MARKLE PONOWNIE USŁYSZAŁA WIELE PRZYKRYCH SŁÓW OD SWOJEGO OJCA! CO POWIEDZIAŁ? THOMAS MARKLE NIE OSZCZĘDZIŁ CÓRKI NAWET W DNIU JEJ 40. URODZIN