Jak podaje "Super Express", Dorota Rabczewska i Emil Stępień poinformowali jakiś czas temu, że postanowili się rozwieść. We wtorek wieczorem artystka podczas transmisji na żywo, jakie regularnie robi, by spotkać się ze swoimi fanami, kolejny już raz, jednak w mocniejszych słowach wyznała, jaki los zgotował jej mąż Emil Stępień.
"Doprowadziło mnie to na skraj"
Wstrząsające informacje z pewnością zrobiły ogromne wrażenie na słuchaczach Doroty. Jak zdążyliśmy się już nieraz przekonać, życie przedstawione na Instagramie przez jego użytkowników nie do końca wygląda tak, jak je widzimy.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Fotografie i filmy publikowane przez internautów przedstawiają beztroskę, szczęście, sukces i powodzenie. Niestety jest wiele przypadków potwierdzających, że to co widzimy na mediach społecznościowych jest jedynie tym, co autorzy postów chcą, żebyśmy widzieli. Dobrym tego przykładem jest Dorota Rabczewska, która podczas transmisje na żywo zwierzyła się swoim fanom z tego, że ostatni rok spędziła na ukrywaniu wielu rzeczy.
Wyświetl ten post na Instagramie.
To, co jej towarzyszyło było wyniszczające i bolesne. Gwiazda wyznała, że ukrywała swoje przeżycia śądząc, że nikt jej nie uwierzy w piekło, jakie przechodziła.
Dodała także, że nie szukała pomocy nie wierząc w to, że ktoś zdoła jej pomóc i chciała poradzić sobie sama. Niestety nie dawała sobie z tym rady. Jak się okazuje z jej wypowiedzi, cały ten koszmar związany był z jej mężem Emilem Stępniem. Jak przyznała, głównym jej celem jest obecnie osiągnięcie unieważnienia ślubu kościelnego, oraz rozwód.
Najbardziej wstrząsającym wyznaniem Doroty Rabczewskiej było to o myślach samobójczych - Ukrywałam przez ostatni rok wiele rzeczy. Doprowadziło mnie to na skraj. Wstydziłam się, uważałam, że nikt mi nie uwierzy w to, przez jakie piekło przechodziłam. Nie sądziłam, że ktoś może mi może pomóc. Myślałam, że sama sobie poradzę, ale nie, nie dawałam sobie rady. Powiedziałam jasno Emilowi, że jeżeli będzie mi robił problem z rozwodem, to ja po prostu skaczę z okna.
Co o tym sądzicie?
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Donald Tusk wprowadza rządy twardej ręki. Na dywaniku u szefa PO wezwanych zostało kilkunastu posłów. O co chodzi
O tym się mówi w Polsce: Magdalena Ogórek i Jarosław Jakimowicz z ważnym apelem. Prowadzący skrytykowali dziennikarzy TVN. O co chodzi