Nie ma w Polsce osoby, której nie byłaby znana postać ojca Tadeusza Rydzyka. Najpopularniejszy duchowny w naszym kraju od lat wzbudza w rodakach skrajne emocje swoimi działaniami, zaskarbiając sobie rzesze oddanych wiernych, ale i przeciwników.

Niebawem minie już 30 lat, odkąd 8 grudnia 1991 roku redemptoryści, z ojcem Tadeuszem Rydzykiem na czele, dali początek ulubionej rozgłośni radiowej polskich katolików. Radio Maryja to bez wątpienia jedno z największych życiowych osiągnięć toruńskiego duchownego, sowicie zresztą wynagradzane przez polskie władze.

Mało jest w Kościele duchownych, którzy otwarcie sprzeciwiliby się tak potężnej postaci - tym bardziej zaskakujący jest fakt, że niedawno sekrety toruńskiego redemptorysty postanowił wyjawić jego... stary kolega! Co takiego powiedział?

Zaskakujące wiadomości o ojcu Rydzyku

Tadeusz Isakowicz-Zaleski to polski duchowny ormiańskiego pochodzenia, znany w naszym kraju z tropienia i ujawniania afer w kościele katolickim. Swego czasu znajdował się w bliskich stosunkach z ojcem Tadeuszem Rydzykiem, który jako bohater większości kościelnych kontrowersji był raczej wątpliwym materiałem na przyjaciela dla Isakowicza-Zaleskiego...

W pewnym momencie, już ponad 15 lat temu, związki duchownych uległy jednak pogorszeniu. Byli przyjaciele od tamtego czasu nie odzywają się do siebie ani słowem, a teraz młodszy z nich postanowił zdradzić kulisy końca ich relacji.

"W 2006 roku byłem zaproszony przez o. Rydzyka do Radia Maryja i rozmawialiśmy, że trzeba lustrować bpa Życińskiego i bpa Pieronka. Wszystko było dobrze, dopóki nie ukazały się akta ojców redemptorystów. Wtedy o. Rydzyk zmienił front, bo chciał lustrować swoich przeciwników, a nie swoje środowisko. Ten temat stał się tematem tabu" - wyjawił Isakowicz-Zaleski.

Co więcej, ormiański duchowny otwarcie krytykuje podejście Rydzyka do takich spraw jak m.in. pedofilia w kościele. Isakowicz-Zaleski uznaje postawę redemptorysty za niedopuszczalną i krzywdzącą dla prawdziwych ofiar, jakimi bez wątpienia nie są księża.

"Niedawno zmarł biskup Edward Janiak oskarżony o tuszowanie pedofilii w Kościele. Ojciec Rydzyk mówił, że jest on męczennikiem. To jest totalne przestawienie pojęć. Męczennikami dla nich nie są ofiary, ale ci, którzy są oprawcami" - osądził były przyjaciel toruńskiego duchownego.

Z pewnością nie są to dla Rydzyka łatwe chwile - nie mógł się on spodziewać, że ktoś, kto kiedyś był jego serdecznym kolegą, mógłby tak zaszkodzić jego wizerunkowi...

Zobacz także: Czy Kamil Stoch kończy karierę? Skoczek nie pozostawił cienia wątpliwości. Kibice utalentowanego sportowca mają powody do radości

Może cię zainteresować: Odszedł gwiazdor uwielbianego serialu. Jak Sarah Jessica Parker wspomina Williego Garsona? Poruszające słowa aktorki

Pisaliśmy również o: Ogromne napięcie pomiędzy Polską a Unią Europejską. Nie będziemy mogli liczyć na unijne pieniądze? Martwiące doniesienia