Jak podaje portal "Jastrząb Post", Małgorzata Ostrowska-Królikowska ma być zaniepokojona tym, co dzieje się w jej rodzinie. W tych trudnych chwilach aktorka ma szukać ukojenia w modlitwie. Szczegóły sytuacji opisał jeden z tygodników. O co chodzi?
Małgorzata Ostrowska-Królikowska ma nie lada problem
Małgorzata Ostrowska-Królikowska znana jest szerokiej publiczności przede wszystkim z roli Grażyny Lubicz w serialu "Klan". Przez lata tworzyła szczęśliwy związek z aktorem Pawłem Królikowskim. Para doczekała się pięciorga dzieci. Po czasie żałoby po odejściu Pawła, ostatnio rodzina miała sporo powodów do radości.
Na ślubnym kobiercu stanął najpierw Antek Królikowski z Joanną Opozdą. Kilka tygodni później zaś jego młodsza siostra Julia. Teraz Antek wspólnie z żoną potwierdzili krążące od dłuższego czasu plotki o tym, że oczekują narodzin swojego pierwszego dziecka. Przyszli rodzice przyznali, że najważniejsze jest dla nich ich nienarodzone maleństwo, apelując o spokój.
Jak donosi "Dobry Tydzień", Małgorzata Ostrowska-Królikowska bardzo martwi się o ciężarną synową. Wszystko przez to, że Opozda ma bardzo trudno znosić stresujące sytuacje, których niestety w jej życiu nie brakuje. W rozmowie z tygodnikiem, osoba z otoczenia aktorki zaznaczyła, że Ostrowska-Królikowska nie poznała ojca synowej.
Aktorka nie traci jednak nadziei, że teść jej syna zachowa się tak, jak powinien w tej trudnej sytuacji. Ulgę i pocieszenie Małgorzata Ostrowska-Królikowska ma odnajdywać w modlitwie. "Modli się o spokój w rodzinie, do której dołączył z chwilą ślubu Antoni" - zdradziła osoba z otoczenia aktorki.
Myślicie, że modlitwy aktorki zostaną wysłuchane?
To też może cię zainteresować: Zenek Martyniuk potwierdził dobre wiadomości dotyczące swojego syna. Od dawna nie był tak szczęśliwy. O co chodzi
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Adam Niedzielski zabrał głos w sprawie ponownego zaostrzenia restrykcji. Czy należy się spodziewać ich wprowadzenia
O tym się mówi: Rząd uszczelnia system w obszarze zasiłków chorobowych. Kto zyska na zmianach, a kto straci