Nie ulega wątpliwości, że gromadzone przez długi czas dane na urządzeniach są nam do czegoś potrzebne i w zależności od przeznaczenia, przechowujemy je w odpowiedni sposób. Czasem jednak bywa tak, że nie pamiętamy o zawodności owych nośników, jak pendrive, telefon, czy dysk i tracimy wszystko przy awarii i braku kopii zapasowej.

Joanna Koroniewska przypomina o ważnej czynności

Aktorka opublikowała na swoim profilu na Instagramie post, który z pozoru ma ukazać ją w zimowej scenerii, w zimowej stylizacji, jako piękną modelkę z zimowej sesji zdjęciowej. Jednak gdy zaczniemy czytać opis do tych fascynujących fotografii, zdamy sobie sprawę z tego, że to ostatki z tego, co jej pozostało po awarii starego telefonu, na którym miała wszelkie zdjęcia przeznaczone do przyszłej publikacji.

Jak sama przyznała, akurat w Dniu Bezpiecznego Komputera jej telefon, na którym gromadziła wszelkie dane od dwóch lat, uległ uszkodzeniu, a na domiar złego, artystka nie wykonała kopii zapasowej, co ostatecznie pozbawiło ją dwóletnich zbiorów i wspomnień - (...) W tym roku to ja postanowiłam być pierwszą insta girl w zimowej stylizacji bo to najświeższe zdjęcie, które znalazłam w swoim starym telefonie. Ładną mieliśmy zimę w 2019 co?!!!😂😂😂🤪🤔 Żarty żartami, ale sytuacja jest krytyczna. 🤔🤭 W Dzień Bezpiecznego Komputera, właśnie DZIŚ zepsuł mi się telefon, w którym miałam wszystko z ostatnich dwóch lat. Aha, no i oczywiście backup’u nie mam. Kto jest takim gamoniem jak ja? Ręka do góry!🙋‍♀️

Co o rtym sądzicie?

O tym się mówi: Serialowy Marian Paździoch doczekał się pięknego miejsca spoczynku. Jak ono teraz wygląda

Zerknij: Sześć rzeczy, przed którymi nawet twój anioł stróż nie może ochronić. O co nam wolno poprosić Anioły