Była żona lidera zespołu "Ich Troje" Michała Wiśniewskiego Dominika Tajner dała się poznać lepiej szerszej publiczności w 2019 roku, biorąc udział w popularnym talent-show „Dancing with the Stars. Taniec z gwiazdami”.

Dzielna celebrytka nie zamierza się poddać

Jej szybkie pożegnanie z programem nie przeszkodziło widzom w tym, by obdarzyć Dominikę Tajner sympatią. Szybko zdobyła serca widzów, zyskując w nich fanów i wiernych obserwatorów na mediach społecznościowych.

Za pośrednictwem Instagrama poinformowała jakiś czas temu o operacji, jakiej musiała się poddać po tym, gdy wykryto w jej piersi niebezpieczną zmianę. Niestety celebrytkę czeka kolejny zabieg, co z pewnością negatywnie wpłynęło na jej samopoczucie.

W wywiadzie udzielonym jednemu z magazynów opisała swoje emocje, jakie odczuwa w związku z przerażającą i zaskakującą diagnozą – Byłam w szoku, nie mogłam uwierzyć. Szczególnie że prowadzę zdrowy styl życia i regularnie wykonuję badania profilaktyczne, bo jestem obciążona genetycznie. Moja mama w przeszłości chorowała na nowotwór. Gdy szok minął, poczułam przerażenie. Na szczęście miałam wokół siebie bliskich ludzi – wyjawiła.

Dodała także, że czekają ją kolejne procedury związane ze zdiagnozowanym w piersi guzem. Jak wyznała, oczekuje na rekonstrukcję operowanej wcześniej piersi, a wszystko to, co w sumie jest w planie odnośnie jej leczenia, wymagać będzie długotrwałej i ważnej w przebiegu rekonwalescencji.

O tym się mówi: O Danielu Martyniuku znów zrobiło się głośno. Czy Zenek Martyniuk ma powody do obaw

Zerknij: Jarosław Kaczyński zdradził, jaka przyszłość czeka Mateusza Morawieckiego. Czy premier ma powody do radości