Michał Szpak parę lat temu zmierzył się z jedną z najtrudniejszych chwil pożegnania. Przed Świętami Wielkanocymi w 2015 roku odeszła jego mama. Wokalista niezwykle ciężko przechodził okres żałoby niemogąc pogodzić się z tą stratą.
Michał Szpak szczerze o żałobie po stracie mamy
Wyświetl ten post na Instagramie
Michał Szpak pożegnał swoją mamę w 2015 roku. Nigdy nie ukrywał, że był z mamą bardzo związany, a ona sama stanowiła dla niego wzór do naśladowania i ogromny autorytet. Niedawno udzielił wywiadu Bartoszowi Sąderowi. Opowiedział o okresie żałoby sięgając pamięcią do tego traumatycznego okresu.
Wyświetl ten post na Instagramie
Jak zaznaczył nawiązując do okresu żałoby każdy po swojemu radzi sobie z etapami żałoby, a jemu pomogli ludzie absorbujący jego uwagę odciągając go od ponurych myśli - Przez pół roku napotykałem na swojej drodze zupełnie przypadkowych ludzi, którzy wciągali mnie w swój świat i dlatego nieustannie byłem stymulowany nowymi bodźcami - co nie pozwalało mi na dziwne myśli.
Wyświetl ten post na Instagramie
Natomiast kiedy wracałem do domu, przeżywałem ten stan smutku sam, przerabiając w głowie wiele lekcji, które były dla mnie niezwykle ważne - opiał.
Wyświetl ten post na Instagramie
Przyznał się także do czegoś, co zapewne wielu z nas także zrobiło choć raz - próbował dodzwonić się do zmarłej mamy z nadzieją, że odbierze. Robił to mimo pełnej świadomości, że już jej nie ma.
O tym się mówi: Michał Wiśniewski ma ogromne wsparcie w żonie. Poruszające nagranie trafiło do sieci