Jak to bywa z tabloidami, każda informacja na temat celebrytów dotąd nie pojawiająca się w mediach jest łakomym kąskiem dla ich autorów. im bardziej skrywany sekret lub kontrowersja na temat gwiazd i celebrytów, tym chętniej jest powielana, omawiana z każdej strony i wrzucana w odmęty mediów społecznościowych w celu wywołania dyskusji.
Małgorzata Rozenek-Majdan o sprawach alkowy. Wychwala Radosława pod niebiosa
Wyświetl ten post na Instagramie
Celebryci i gwiazdy od czasu do czasu ujawniają niektóre swoje sekrety lub opowiadają o bardzo prywatnych sprawach w bardzo różnych celach – tak naprawdę tylko sobie znanych. Aktualnie na tapet weszła opowieść, jaką uraczyła opinię publiczną Małgorzata Rozenek-Majdan. Okazuje się bowiem, że "Perfekcyjna Pani Domu" postanowiła uchylić rąbka tajemnicy związanej z intymnym pożyciem z mężem Radosławem Majdanem.
Szczerość Małgorzaty Rozenek-Majdan może zadziwiać i zaskakiwać. Celebrytka zdecydowała się na opowiedzenie tego, co ma miejsce za zamkniętymi drzwiami ich w sypialni. Jak się okazuje, namiętności i ognia płonącego między nimi nie było w stanie osłabić nawet długotrwałe staranie się o dzidziusia - U nas życie łóżkowe kwitnie do tej pory! - zapewnia Małgorzata Rozenek. - A staranie o dziecko nam tego nie popsuło. Do kliniki przekładaliśmy prokreację, a igraszki zostawialiśmy w domu. Starałam się przygotować Radosława: "Radziu, może być coś nie tak. Nastaw się. Z twoją przeszłością... Z twoją ilością kobiet na koncie to, że ty nie masz dziecka, to świadczy tylko o jednym - opowiadała półżartem.
Wyjawiła także, że badania płodności wykonane wówczas Radkowi wykazały, że uplasował się on w pierwszej trójce placówki - wedug opowieści Małgosi.
O tym się mówi: Barbara Kurdej-Szatan może odetchnąć z ulgą. Zachowała kontrakt, ale to nie wszystko. O co chodzi