Najnowsza wizja, o której opowiedział jasnowidz z Człuchowa Krzysztof Jackowski, jest mocno związana z tym, czego początek ma nastąpić na początku drugiej połowy grudnia tego roku. To co się wówczas wydarzy będzie wstępem do tego, co nas czeka w 2022 roku.

Krzysztof Jackowski o wielu wydarzeniach mówił już w 2019 roku...

Niestety nie są to dobre wiadomości, a sam Krzysztof Jackowski jest tym przerażony. Jak przyznał, można się wielu rzeczy domyślać obserwując wydarzenia ostatnich dwóch lat. Jasnowidz głównie skupił się na przygotowaniach Europy do czegoś bardzo złego, a Polska będzie tego częścią.

Krzysztof Jackowski zobaczył w swojej wizji, że naród polski będzie zszokowany tym, na co zgodził się nasz rząd. Jasnowidz przyznał, że to, co nas czeka w 2022 roku będzie miało swój gwałtowny początek jeszcze w grudniu tego roku. Opowiedział również o głębokim i postępującym kryzysie gospodarczym i braku surowców w całej Europie. Zaznaczył, że rządy wielu europejskich krajów najwyraźniej robią wszelkie zapasy i przygotowują się na coś bardzo złego, o czym nie mogą poinformować obywateli.

Kolejny raz wspomniał także o Polsce podzielonej na trzy strefy, lecz nie ma pewności czy ów podział będzie miał charakter administracyjny, czy jedynie zaistnieje w świadomości polskiego społeczeństwa. Dodał także, że ostrzeżeniem przed czymś bardzo złym będą dochodzące do nas z zagranicy informacje o tym, że coś spłonęło albo wybuchło.

Mogą to być oznaki rozpoczynającego się potężnego konfliktu zbrojnego. Według Krzysztofa Jackowskiego politycy mają pełną świadomość tego, co ma się wydarzyć, ale nie poinformują nas o tym, a my będziemy ciężko zdziwieni tym, że rządzący się na to zgodzili - (...) Jak to się zacznie dziać, to my w naszym kraju nocą w wielu miejscowościach obudzimy się przez huk lecących samolotów. Ale nic się nie będzie działo, tylko usłyszymy te samoloty. W moim odczuciu Europa, w tym Polska, nie bierze pod uwagę tego, że tu będzie konflikt, ale Europa się poważnie zabezpiecza, bo z tego mogą wyjść różne problemy. Nikt nie wie, ile to będzie trwało. Europa się do tego przygotowuje. Może dojść do tego, że niektórych państwach opustoszeje funkcjonowanie dzienne – na przykład restauracje. Staną się podobne rzeczy, jak w lockdownie. Staną się rzeczy, przez które będziemy widzieli opustoszałe miejsca, ale z kompletnie innego powodu. (...)

YouTibe/JASNOWIDZ Krzysztof Jackowski Official

O tym się mówi: Spora afera związana z dziećmi Anny Przybylskiej i Jarosława Bieniuka. "Zostawiłam w drzwiach klapek, żeby się nie zatrzasnęły"

Zerknij: Duchowni zdradzili całą prawdę na temat niedzielnej tacy. Jakie ofiary składają wierni i co się z nimi dzieje