Jak podają media, lipcowe zmiany w ustawie dotyczące minimalnego wynagrodzenia dla lekarzy nie przyniosły nic dobrego. Według "Wirtualnej Polski", wynagrodzenia lekarzy nadal są niezadowalające.

Lekarka publikuje wynagrodzenie, jakie dostała od zatrudniającego ją szpitala

Media obiegła zaskakująca historia jednej z lekarek, która wzbudziła w internautach mieszane uczucia podzieliwszy się swoim oburzeniem zaistniałą niedawno sytuacją. Jak opisała na swoim koncie na Twitterze specjalistka chirurgii naczyniowej, szpital zapłacił jej za mało za pracę. Postanowiła opublikować na mediach społecznościowych screen kwoty wynagrodzenia, jakie zostało jej wypłacone przez zatrudniają ją placówkę.

Jak zaznaczyła we wpisie, szpital wypłacił kobiecie kwotę poniżej 100 zł za wykonanie skomplikowanej operacji. - Za 2,5-godzinną skomplikowaną operację udrożnienia całej tętnicy biodrowej i zatoru w tętnicy podkolanowej z użyciem fluoroskopii (promieni RTG) zarobiłam 80 zł netto (32 zł netto za 1 godzinę pracy). Za 160 godzin pracy – 1 etat – w sierpniu szpital przelał mi 5193,36 zł na konto.

Ponadto dodała, że stent pokrywany, który trzeba było umieścić w tętnicy kosztuje 6000 zł, a pracę lekarza specjalisty kobieta oceniła jako najtańszą placówce, w której pracuje.

Jak informuje portal, rząd opracował i wprowadził nowelizację ustawy dotyczącej minimalnych płac lekarzy w 2021 roku. To oznacza, że minimalna płaca, jaka należy się lekarzowi specjaliście jest równa 6769 zł, a w przypadku lekarzy będących w trakcie specjalizacji, płaca minimalna oscyluje między 4000zł, a 5000 zł.

Co o tym sądzicie?

O tym się mówi: Ewa Krawczyk musi zmierzyć się z poważną krytyką. Pierwsza żona Krzysztofa Krawczyka zwróciła się do wdowy z ważnym apelem. O co chodzi

Zerknij: Zaskakujące informacje na temat Marty Manowskiej obiegły media. Jeden z uczestników "Sanatorium miłości" zdradził sekret prowadzącej