Jak podaje portal "O2", Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) zleciła Chinom zwiększenie nadzoru nad wyjątkowo groźnym szczepem ptasiej grypy (H5N6). Wszystko w związku z odnotowanym w ostatnim czasie wzrostem liczby infekcji kończących się zgonem zakażonych pacjentów. WHO podkreśla, że jest to poważny problem, którego nie należy pod żadnym pozorem ignorować.
WHO ostrzega przed niebezpiecznym szczepem ptasiej grypy
H5N6 jest wyjątkowo groźnym szczepem ptasiej grypy, który do tej pory uznawany był za dość rzadki. Niestety w ostatnim czasie notuje się zwiększoną liczbę infekcji u ludzi. W ostatnich trzech miesiącach odnotowano jedną trzecią wykrytych do tej pory zakażeń wymienionych szczepem (w ciągu ostatniego wykryto połowę z nich). Do tej pory potwierdzono zakażenie H5N6 u 47 osób.
WHO zaapelowało o to, aby władze Chin objęły "szerszym nadzorem geograficznym w obszarach dotkniętych chorobą i terenów znajdujących się w pobliżu". Chińskie Centrum Kontroli Chorób podało informacje o dwóch nowych potwierdzonych przypadkach zainfekowania ludzi niebezpiecznym szczepem ptasiej grypy w Guangxi. Miały one zostać wykryte pomiędzy lutym a lipcem.
Naukowcy z Chin nie ukrywają, że rozprzestrzenianie się wirusa, podobnie jak jego zróżnicowanie to ogromne zagrożenie nie tylko przemysłu drobiowego oraz zdrowia ludzi. Podkreślają, że wirus nieustannie ewoluuje i wymaga nieustannego nadzoru, tym bardziej, że pojawiły się szczepy odporne na działanie leków.
Pocieszający jest fakt, że póki co liczba przypadków utrzymije się na niskim poziomie. Nie ma też dowodów na to, że niebezpieczny szczep może przenosić się z człowieka na człowieka. Niepokoi fakt wysokiej śmiertelności wśród zakażonych H5N6. Około połowa zakażonych umiera.
Myślicie, że może dojść do kolejnej epidemii?
To też może cię zainteresować: Lech Wałęsa nie przebierał w słowach. Zwrócił się do obywateli z zaskakującym apelem. Czego dotyczył
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Smutne wieści płyną z jednego z polskich miast. Odszedł lubiany wikary i katecheta
O tym się mówi: Antek Królikowski postanowił zdradzić, co myśli o swojej żonie. Takiego wyznania raczej nikt się nie spodziewał