Po czterech latach od rozwodu z żoną Marianną Dufek, dziennikarz Kamil Durczok może szykować się na zbieranie kolejnych owoców swojego postepowania z przeszłości. Kobiecie pozostał rok przymusowego milczenia na temat ich związku. Co szykuje światu dziennikarka?
Klauzula milczenia obowiązywać będzie jeszcze przez rok
Wyświetl ten post na Instagramie
Była małżonka Kamila Durczoka Marianna Dufek, podpisała z nim wspólny dokument zobowiązujący oboje do milczenia przez pięć lat na temat ich związku. Powstanie takiego dokumentu już jest dobrym dowodem na to, że ktoś ma tu sporo na sumieniu i martwi sie jedynie o własną karierę i wizerunek...
Gdy w 2017 roku wynikiem sądowego wyroku małżeństwo Marianny Dufek i Kamila Durczoka przestało istnieć w oczach wymiaru sprawiedliwości, rozwódka udzieliwszy lakonicznego wywiadu mediom oznajmiła, że ma za sobą trudne dwa lata, a dzień orzeczenia rozwodu był ostatecznym zamknięciem tego rozdziału jej życia. Jak wówczas dodała, od tamtej pory jej czas zaczął podlegać jedynie jej osobistym decyzjom i regulacjom. Przyznała też, że cieszy się wolnością z przyjaciółmi, którzy od lat wspierali ją w trudnych chwilach.
Wyświetl ten post na Instagramie
Jeden z popularnych tygodników wspomniał, że Mariannie Dufek pozostał rok obowiązującego ją milczenia na temat związany z jej małżeństwem z Kamilem Durczokiem, ale dziennikarka już teraz ostro przygotowuje sie do ujawnienia prawdziwej informacyjnej bomby w postaci książki. Możemy się spodziewać, że jej treść spędzi sen z powiek Kamilowi Durczokowi na bardzo długi czas.
Swoją drogą - jaką tyrzeba być osobą, aby była ukochana osoba musiała wszystko o relacji upychać w książce?
O tym się mówi: Z życia wzięte: Kobieta uwięziona w ciele 9-miesięcznego dziecka ma już 40 lat. Jak to się stało