W dzisiejszym świecie, w którym pędzimy po sukces albo nawet przetrwanie, nie znajdujemy czasu na przyglądanie się nic nie znaczącym z pozoru detalom. Okazuje sie jednak, że mimo obecnych trudności w codziennym życiu, kolekcjonerzy nie śpią i wciąż poszukują cennych obiektów do swoich zbiorów...
Warto się przyjrzeć zawartości swojego portfela
Jak wiemy, pieniądze sprzed lat mogą mieć znacznie wyższą wartość od nominalnej. W zależności od ich stanu technicznego, rodzaju detalu sprawiającego, że są wyjątkowe i ilości wprowadzonych do obiegu sztuk, kolekcjonerzy są gotowi zapłacić sporo za konkretny egzemplarz.
Jest jednak możliwość zyskania nawet na współczesnych pieniądzach będących w obiegu. Okazuje się, że także zdarzają się takie detale na konkretnych sztukach, które podwyższają ich wartość kolekcjonerską.
O ile kombinacja radarowa nie gwarantuje w przypadku polskich banknotów dużego zysku z powodu dużej częstotliwości wystepowania, o tyle numery seryjne mogą mieć w tej kwestii kluczowe znaczenie.
Okazuje się bowiem, że im niższy numer seryjny widnieje na naszym banknocie, tym cenniejszy się on staje dla kolekcjonerów. Jak podaje "O2", gdy po ciągu zer widnieje pojedyncza cyfra, na przykład 0000003, taki egzemplarz może okazać się niezwykle łakomym kąskiem dla kolekcjonerów i numizmatyków.
Nietypowe numery seryje także mogą zwiększyć wartość banknotu, na przykład seria powtarzających się cyfr lub cyfry następujące kolejno po sobie.
Warto zatem zajrzeć do portfela i obejrzeć swoje banknoty, zanim świat ogarnie całkowicie elektroniczny środek płatniczy.
O tym się mówi: Rafał Brzozowski zabrał głos w sprawie krążących o nim plotek. Zaskoczył wielu widzów
Nie przegap: Krzysztof Jackowski powiązał podwyżki cen za energię z tym, co nas czeka. "Dlatego rządy każą oszczędzać'
