Nie ulega wątpliwości, że najmłodsi mają bardzo silny układ odpornościowy, o czym mówią specjaliści, a jednak ostatnimi czasy odporność spadła u wszystkich, którzy znaleźli się w obszarze działań przeciwpandemicznych.
W łódzkim Instytucie Centrum Zdrowia Matki Polki dzieci z infekcją zajmują siedemdziesiąt pięć łóżek
Adam Czerwiński, rzecznik placówki utrzymuje, że epidemia RSV udrza jeszcze mocniej - Trudno jest określić, czy szczyt zachorowań już mamy za sobą. Nasze dotychczasowe doświadczenia są takie, że w październiku te infekcje się zaczynały. Natomiast ten rok jest wyjątkowy o tyle, że już tych zachorowań jest dużo, a pierwsze odnotowaliśmy już w sierpniu - oznajmia.
Placówka deklaruje bieżącą reakcję na zaistniały problem, jednak według rzecznika nie trzeba teraz dostawiać łóżek.
Wirus syncytialny układu oddechowego (RSV) jest wysoce zaraźliwą, sezonową infekcją płuc. To powszechna choroba wieku dziecięcego, która może dotknąć także dorosłych. Większość przypadków jest łagodna, z objawami podobnymi do przeziębienia. Ciężka infekcja prowadzi do zapalenia płuc i zapalenia oskrzelików.
Mycie rąk i inne dobre praktyki higieniczne zapobiegają rozprzestrzenianiu się wirusa RSV. Ciężka infekcja RSV może prowadzić do zapalenia płuc (infekcja płuc) i zapalenia oskrzelików (zapalenie małych dróg oddechowych w płucach) i może wymagać opieki szpitalnej. Osoby najbardziej narażone na poważną infekcję to osoby bardzo młode (młodsze niż sześć miesięcy), osoby powyżej 65 roku życia oraz osoby w każdym wieku z chorobami serca, płuc lub osłabionym układem odpornościowym. RSV może również pogorszyć istniejące problemy z sercem i płucami.
O tym się mówi: Meghan Markle będzie oburzona. Cenną pamiątkę po księżnej Dianie otrzymała księżniczka Charlotte. Czy to miała dostać Lilibet