Stacja radiowa Newonce opublikowała na swoim profilu Instagramie oficjalne oświadczenie, w którym tłumaczy się ze słowa Kuby Wojewódzkiego. W oświadczeniu wyjaśniono dlaczrgo fragment audycji został wycięty.

Jak wiemy, Kuba Wojewódzki żartuje z różnych spraw - mniej lub bardziej poważnych i zabawnych. Pierwszy odcinek "Rozmowy: Wojewódzki & Kędzierski" uświetniła swoją obecnością Agata Kulesza.

Bardzo poniżające słowa dziennikarza zdradziły hipokryzję społeczeństwa?

Podczas audycji rozwinął się temat samochodów, jakimi podróżowała w przeszłości. Jeden z pojazdów, Renault Kangoo sprawił, że Kuba zapragnął zadrwić z jego wyglądu. Mocno rozbawiony określił ten samochód jako "auto z zespołem Downa".

Za tę wypowiedź spotkała Kubę Wojewódzkiego spora fala krytyki, ale także spadło na niego mnóstwo hejtu. Sam jeszcze nie odniósł sie do zaistniałej sytuacji.

Jednak w bardzo szybkim tempie stacja radiowa Newonce opublikowała oświadczenie. Czyżby radiowcy żałowali, że przygarnęli Kubę Wojewódzkiego?

"W ostatniej audycji "Rozmowy: Wojewódzki & Kędzierski", w czasie wywiadu z Panią Agatą Kuleszą, padło porównanie, które w żadnym wypadku nie powinno mieć miejsca na antenie newonce.radio. Przepraszamy, bo wiemy, że mieliście prawo poczuć się urażeni". Nie będziemy cytować tego fragmentu - w ciągu ostatnich kilkunastu godzin zrobiły to inne media. Ubolewamy, że charakter audycji, wielowątkowej rozmowy, sprawił, że prowadzący w swoich żartach posunęli się tym razem o krok za daleko. Decyzją stacji, fragment rozmowy został wycięty. "Nie chcemy, żeby został zapisany w podcastach i rzutował na całą treść wywiadu z Panią Agatą Kuleszą. Jest to decyzja redakcji newonce.radio. Mamy nadzieję, że to wydarzenie nie wpłynie na odbiór "Rozmowy: Wojewódzki & Kędzierski" - wyjaśniła rozgłośnia.

Niesteyy wygląda na to, że poprawność polityczna w wielu polskich domach ma podwójne standardy zważywszy na protesty kobiet chcących mieć prawo do nieurodzenia między innymi osoby z zespołem Downa.

Co o tym sądzicie?

O tym sie mówi: Ilona z programu "Rolnik szuka żony" zaskakuje wiadomością. Zdjęcie nie pozostawia złudzeń

Zerknij: Poważny wirus w jednym z polskich szpitali. Czy groźna choroba wraca podwójnie silna