Jak podaje portal "Goniec", kuria diecezji radomskiej zwróciła się do wiernych z niezwykle ważnym apelem. Chcą, aby w ramach dbania o klimat, wierni zrezygnowali z kupowania plastikowych zniczy i wiązanek. Przypomnieli, że najważniejsza jest szczera modlitwa w intencji bliskich zmarłych i jeden symbolicznie zapalony lampion.
Apel duchownych przed 1 listopada
Coraz bliżej jest dzień Wszystkich Świętych, kiedy wybieramy się na groby naszych bliskich zmarłych. Wielu z nas ma już za sobą zakup zniczy i plastikowych wiązanek. Inni dopiero planują ich kupno. Niestety 1 listopada niesie za sobą przykre konsekwencje dla środowiska. Tylko z jednego, największego radomskiego cmentarza co rok wywozi się aż tysiące metrów sześciennych odpadów, z których 95 proc. to właśnie wykonane z tworzywa sztucznego znicze i wiązanki.
Tylko w okresie listopadowych obchodów święta zmarłych, z radomskiej nekropolii wywozi się nawet 10 kontenerów z odpadami. Taką sytuację obserwujemy na bardzo wielu cmentarzach w całym kraju. Dlatego w pełni zasadne jest patrzenie na apel radomskiej kurii bardziej uniwersalnie, które powinno trafić do każdego z nas.
"Zrezygnujcie ze sztucznych wiązanek i kwiatów, które masowo zaśmiecają cmentarze i niszczą środowisko" - apelują radomscy duchowni. Dodają, że choć zapalenie znicza to znak naszej pamięci o zmarłych, nie zastąpi nigdy modlitwy. Księża podkreślają, że istotą obchodów święta zmarłych jest szczera modlitwa za duszę naszych bliskich, a nie palenie zniczy, czy układanie na grobach wiązanek kwiatów.
Co sądzicie o apelu duchownych? Zgadzacie się z nim?
To też może cię zainteresować: Renta dożywotnia. Czym jest i jakie trzeba spełnić warunki w 2021 roku, aby z niej korzystać
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Agata Buzek zaskoczyła wszystkich swoim wyznaniem na temat zdrady. Mało kto się tego spodziewał
O tym się mówi: Z życia wzięte. Niezwykła akcja poszukiwawcza w jednym z polskich miast. Na pomoc babci przyszło prawie całe miasto. Co się stało