Jak podaje portal "O2", choć długoterminowe prognozy pogody cieszą się dużym zainteresowaniem, to obarczone są sporym marginesem błędu. Niemniej jednak dzięki nim już teraz możemy zajrzeć, czy możemy liczyć na śnieg tej zimy.
Zima już tuż tuż
Zima zbliża się wielkimi krokami. Wiele osób już teraz zastanawia się, czy możemy liczyć na śnieżne miesiące. Meteorolodzy z serwisu "Fani pogody" postanowili wybiec nieco w przyszłość i odkryć przed nami tajemnice nadchodzącej zimy. Z ich prognoz wynika, że czekają nas okresy z napływem arktycznych mas powietrza i dużymi spadkami temperatur. Jednak nie cała zima taka będzie.
Czekają nas nie tylko chwile z mrozem, ale także z opadami śniegu. Jednocześnie synoptycy uspokajają, że nie będziemy mieli do czynienia z rekordowo niskimi temperaturami. Choć będzie zimno, należy się także spodziewać dni, kiedy termometry pokażą temperatury powyżej zera.
Zimniejszy grudzień
Meteorolodzy zwracają szczególną uwagę na zjawisko "La Ninia". Będzie ono wpływało na zimniejszy niż w ubiegłym roku grudzień. To dobra wiadomość dla wszystkich, którym marzą się białe święta - być może dzięki "La Ninia" będziemy mogli się takimi cieszyć.
Po zimnym grudniu ma przyjść pora na nieco cieplejsze pierwsze trzy miesiące nowego roku. Synoptycy prognozują, że temperatura będzie wyższa od tych, jakie notowaliśmy choćby zimą ubiegłego roku. W styczniu średnia temperatura może być nawet o dwa stopnie wyższa niż miało to miejsce w 2021 roku.
A jaka zima marzy się wam? Liczycie na mróz i śnieg?
To też może cię zainteresować: Minister zdrowia zdradził, jak mogą wyglądać Święta Bożego Narodzenia. "Są dwa scenariusze"
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Prowadząca "Dzień Dobry TVN" Anna Kalczyńska zaskoczyła wszystkich swoim zachowaniem w studio. Nikt się tego po niej nie spodziewał
O tym się mówi w Polsce: Krzysztof Igor Krawczyk w najnowszym wywiadzie ujawnił, co macocha robi z majątkiem. "Tylko ona jest wpisana jako właścicielka"
O tym się mówi na świecie: Jest kolejne oświadczenie w sprawie Królowej Elżbiety II. Jak się czuje monarchini