Media obiegła ciekawostka na temat wnuczki polityka Leszka Millera, Moniki Miller. Jak możemy przeczytać w tabloidowych doniesieniach, Monika Miller odważnie wypowiada swoją opinię w przestrzeni publicznej.

Monika Miller wyznała, co sądzi o społeczeństwie...

Za pośrednictwem mediów społecznościowych wypowiedziała się na temat społeczeństwa, w jakim obecnie żyjemy. Wyjaśniła znaczenie swoich słów podając siebie za przykład. Wspomniała także szczerze wiele na temat swojej choroby. Gdy odwiedzimy instagramowy profil Moniki Miller od razu zauważymy, że kobieta mocno rzuca się w oczy. Spowodowane jest to zarówno oryginalną stylizacją i wyglądam, a także odwagą wypowiadaniu się na różne tematy.

Na jej instagramowym profilu opublikowany został dość istotny dla niej wpis dotyczący tego, w jaki sposób ludzie pokazują swoje "cudowne i idealne" życie na mediach społecznościowych, jak to wpływa na resztę społeczeństwa oraz z czym jest ono oswajane.

Na instagramowym profilu celebrytki można także zobaczyć jej zdjęcie z zaokrąglonym lekko brzuszkiem, który stał się powodem licznych gratulacji z okazji zajścia w ciążę.

Artystka w swoim wpisie opisała w mocnych słowach to, jak postrzega aktualną rzeczywistość. Wspomniała o swojej chorobie, która towarzyszyć jej ma do końca jej życia, a prywatna rzeczywistość oparta jest o regularne przyjmowanie sterydów, witamin i leków. Wyznała szczerze, że swoją trudną sytuację znosi o tyle ciężej, gdyż social media, oraz inne media precyzyjnie określają idealną normalność - W tym społeczeństwie, w którym teraz jest nam dane żyć, szczególnie od kobiet wymaga się nienagannej sylwetki i całodniowej gotowości. Życie jednak nie ma filtra z Instagrama i w ogóle nie jest do niego podobne. Nie ma tutaj chorób, depresji, sterydów. A szkoda. Powinno się zacząć normalizować takie tematy i nie traktować ich jako tabu. (...)

Okazuje się, że celebrytka niedawno usłyszała diagnozę, że choruje na Hashimoto, inaczej zapalenie tarczycy. Hashimoto to choroba autoimmunologiczna, która uszkadza tarczycę. Choroba Hashimoto dotyka więcej kobiet niż mężczyzn. Jest najczęstszą przyczyną niedoczynności tarczycy. Niedoczynność tarczycy można leczyć lekami. Nieleczona niedoczynność tarczycy może powodować problemy z zajściem w ciążę i problemy w czasie ciąży. Objawy niedoczynności tarczycy obejmują zmęczenie, przyrost masy ciała, depresję i ból stawów.

O tym się mówi: Z życia wzięte. Lekarze stwierdzili, że mężczyzna odszedł. Spędził 6 godzin zamknięty w chłodni. Po nocy stał się "cud"

Zerknij: Kamila z "Rolnik szuka żony" zmaga się z falą krytyki. Widzowie uznali, że kaprysi. O co poszło