Jak przypomina portal "O2", nie jest tajemnicą, że dziennikarze TVP niespecjalną sympatią darzą polityków opozycji, co dotyczy szczególnie polityków Platformy Obywatelskiej. W środowym wydaniu "Wiadomości" widzowie mogli zobaczyć coś, co nigdy nie powinno się w nich pojawić. O czym mowa?
Telewizja Polska publikuje numer jednego z polityków
W środowym wydaniu "Wiadomości" dziennikarze upublicznili numer do rzecznika prasowego Platformy Obywatelskiej, Jana Grabca. Trudno powiedzieć, jak wielu widzów zdecydowała się zrobić użytek z wiedzy przekazanej im przez dziennikarzy i zadzwonić do polityka. O jednej wiadomo z całą pewnością, bo zarejestrował i udostępnił w sieci jeden z internautów.
Na opublikowanym w serwisie YouTube nagraniu rozmowy, usłyszeć możemy zaskoczone pytanie Jana Grabca skierowane do internauty: "Dlaczego Pan do mnie dzwoni?". Dzwoniący wyjaśnił politykowi, że jego numer został podany do publicznej wiadomości w czasie głównego programu informacyjnego TVP.
"Aha...No to fajnie" - skwitował tę informację rzecznik PO i zakończył rozmowę życząc dzwoniącemu przyjemnego wieczoru. Trzeba przyznać, że Grabiec wyjątkowo spokojnie przyjął całą informację. Całą rozmowę możecie zobaczyć na nagraniu poniżej.
Nie wiadomo jednak, czy był to jedyny telefon, jaki środowego wieczoru odebrał rzecznik PO. A może dla pewności zdecydował się wyłączyć telefon. Jak myślicie? Co sądzicie o całej sytuacji?
To też może cię zainteresować: Donald Tusk postanowił przerwać milczenie. "Dla tego, co się stało, nie ma co szukać żadnego usprawiedliwienia"
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Była żona Kamila Durczoka zdobyła się na bardzo osobiste wyznanie. "Zabolało nas bardziej, niż można było się spodziewać"
O tym się mówi: Zaskakujące doniesienia na temat Kamili z programu "Rolnik szuka żony". Jaka przyszłość czeka ją i jej wybranka
Z życia gwiazd: Victoria Beckham ma powody do zmartwień. Czy jej mąż wpadł w złe towarzystwo