Każdy człowiek wchodzący w czasie swojego życia w różne role, musi się zmierzyć z nowymi wyzwaniami związanymi z nową sytuacją. Wielu z nas ma to ogromne szczęście, że możemy obserwować starsze pokolenia pełniące swoje role, które i nam kiedyś przychodzi w życiu objąć.
Tak więc dzieci obserwują swoich rodziców, rodzice obserwowali swoich rodziców, a każdy z nas poza podstawowymi rolami czyjegoś dziecka, rodzeństwa, wnuka, czy przyjaciela, na pewnym etapie swojego rozwoju i życia wchodzi także w rolę współmałżonka, rodzica i teścia lub teściowej.
Adam Małysz szczerze o roli teścia
Wyświetl ten post na Instagramie
Jeden z najbardziej znanych polskich skoczków narciarskich Adam Małysz jakiś czas temu właśnie wszedł oficjalnie w rolę teścia, gdy jego córka Karolina postanowiła zalegalizować długotrwały związek z Kamilem Czyżem.
Nie jest tajemnicą, że Izabela i Adam Małyszowie byli mocno przejęci ślubem swojej córki, a przygotowania do uroczystości rozpoczęte były długo, długo przed dniem ślubu. Teraz Adam Małysz postanowił opowiedzieć w wywiadzie udzielonym "Super Expressowi", jak się czuje w roli teścia.
Okazuje się, że nieformalnie Adam Małysz już od około 10 lat mógł czuć się czyimś teściem, gdyż jego córka Karolina jest w związku z Kamilem właśnie prawie 10 lat. W związku z powyższym, Adam Małysz nie odczuwał zbyt wielkiego stresu związanego z dość sporą zmianą w życiu jego córki.
Ich trwający niemal dekadę związek już od dawna stał się dla Adama Małysza czymś naturalnym i normalnym, dzięki czemu dumny ojciec w dniu ślubu swojej córki czuł spokój.
Wyświetl ten post na Instagramie
Jak przyznał, po niemal dekadzie nie ma podstaw do przypuszczeń, że ich związek mógłby się nie udać - Karolina z Kamilem są razem już blisko 10 lat. Od czterech lat studiują w Krakowie. Nie było więc tak, że pojawił się ktoś nowy w rodzinie. Wszystko przyszło naturalnie. I są duże podstawy, by wierzyć, że będą szczęśliwi. A jak córka jest szczęśliwa, to i ja jestem szczęśliwy.
Co o tym sądzicie?
O tym się mówi: Miliony polskich seniorów oburzonych decyzją PiS. Chodzi o ich emerytury i wypłaty prezydentów miast
Zerknij: Krzysztof Jackowski rysuje czarne scenariusze. To ma się wydarzyć w okolicach Bożego Narodzenia