Bardzo ciekawa informacja na temat Jarosława Kaczyńskiego obiegła media. Jarosław Kaczyński od wielu lat zawiaduje partią Prawo i Sprawiedliwość. Polityk póki co nie ma w zamiarze iść na emeryturę.

Wiadome jest jednak, że pragnąc dalszego funkcjonowania Prawa i Sprawiedliwości, powinien on przemyśleć najlepsze rozwiązanie zważywszy na fakt, że nie jest coraz młodszy i przyjdzie taki dzień, że będzie musiał go ktoś zastąpić.

Według medialnych doniesień jest polityk, który mógłby przyszłości zastąpić Jarosława Kaczyńskiego. Społeczeństwo od jakiegoś już czasu zachodzi w głowę skąd Jarosław Kaczyński czerpie siły, aby wciąż przewodniczyć ugrupowaniu Prawo i Sprawiedliwość.

Kto ma szansę zastąpić Jarosława Kaczyńskiego na stanowisku prezesa PiS

Przy okazji śledzenia jego poczynań wielu Polaków zastanawia się, kto pasowałby najlepiej jako następca prezesa PiS. Jak wiemy, Jarosław Kaczyński nie wykazuje na razie zamiaru rezygnacji ze swojego stanowiska, lecz naturalną koleją rzeczy będzie konieczność zastąpienia go, gdyż żaden człowiek nie da rady powstrzymać starzenia się i związanych tym procesem naturalnych konsekwencji.

Jak się okazuje, według doniesień jednego z tygodników, jeden z polityków z bliskiego otoczenia prezesa Kaczyńskiego mógłby w przyszłości go zastąpić. Według informatorów dziennikarki Renaty Grochal, szef MSWiA i wiceprezes Prawa i Sprawiedliwości Joachim Brudziński mógłby kiedyś dostąpić zaszczytu zastąpienia Jarosława Kaczyńskiego na stanowisku prezesa partii - Błaszczak jest od wykonywania poleceń, ale nie stworzy własnej intrygi, nie napisze politycznego scenariusza, a Brudziński owszem. Tak naprawdę to Joachim szykuje się do sukcesji, tylko nikomu o tym nie mówi. Uważa, że inni się wykruszą i przyjdzie czas na niego. Jest lojalny tylko wobec Jarosława.

O tym się mówi: Cena wigilijnego karpia w 2021 roku. Specjaliści prognozują, ile zapłacimy przed Bożym Narodzeniem

Zerknij: Wyniki najnowszych badań zaskoczyły wszystkich. Czy znaleziono dowód na istnienie życia po życiu