Wciąż nie milkną echa jubileuszu 30-lecia funkcjonowania rozgłośni radiowej Radio Maryja, który przypadał w tym roku 4 grudnia w sobotę.
Tadeusz Rydzyk wciąż zaskakuje
Wyświetl ten post na Instagramie
Podczas pieczołowitych przygotowań do uroczystości wielu Polaków zastanawiało się, czy pandemiczna rzeczywistość i rządowe restrykcje nie przeszkodzą w obchodach 30. urodzin Radia Maryja, albo ograniczoną do niezbędnego minimum.
Wyświetl ten post na Instagramie
Obawy wiernych i pielgrzymów jednak były niesłuszne, gdyż jak widać na nagraniach i zdjęciach, wielka impreza odbyła się z przytupem, wielką pompą i dostatkiem.
Wyświetl ten post na Instagramie
Dyrektor Radia Maryja Tadeusz Rydzyk rozpoczynając swoje przemówienie w pierwszych słowach powitał wszystkich gości i przedstawił ich. Sporym zaskoczeniem było, gdy nagle Tadeusz Rydzyk zaczął mówić w języku niemieckim, po czym zapytał zgromadzonych, czy zrozumieli.
Wyświetl ten post na Instagramie
Zamierzał pokazać w ten sposób, że powinniśmy uczyć się języków, gdyż nie wiadomo, co planują wrogowie. Pochwalił przy tym obecnych rządzących mówiąc, że dobrze dbają o Polskę.
Dyrektor wspomniał także historię samochodu, jakie miał dostać od bezdomnego i opowiedział historię czerwonego Audi 80, które miał przed laty otrzymać od jednej z niemieckich rodzin w prezencie - Rozumiecie? Nie? Uczcie się, bo nie wiadomo, co planują. Dobrze, że mamy takich rządzących. Dbają o Polskę. (...) To było czerwone audi 80, które dostałem w prezencie od niemieckiej rodziny. Powiedzieli mi "Herr Vater, u nas dzieci mają samochody, a ojciec tak na tym rowerze" i podarowali samochód. To była rodzina, która była ofiarą nazizmu.
O tym się mówi: Tadeusz Rydzyk zrobił gościom niespodziankę. Stragany uginały się od różności. O co chodzi
Zerknij: Stylowa Justyna Steczkowska zachwyca w studiu TVP. Cena jej torebki po prostu zwala z nóg