Z informacji do jakich dotarł portal "Pudelek" wynika, że koncert "Murem za mundurem" był jednym z najdroższych w historii TVP. Ogromne gaże artystów to nie koniec kontrowersji. Okazuje się, że większość zaproszonych gwiazd nie śpiewała na żywo! Poznajcie szczegóły.
"Murem za polskim mundurem"
Kryzys na granicy polsko-białoruskiej wywołała wiele emocji. Basia Kurdej-Szatan oglądając jedno z nagrań dała się ponieść nerwom i w mocnych słowach powiedziała, co sądzi o strażnikach granicznych widocznych na filmiku. Wypowiedziane w emocjach słowa niestety pociągnęły za sobą przykre konsekwencje. Jacek Kurski od razu zdecydował o usunięciu aktorki z "M jak miłość" i definitywnym zakończeniu współpracy.
Potem zdecydowano się w TVP zorganizować koncert "Murem za mundurem", aby pokazać, że telewizja polska i jej widzowie wspierają służby i wszystko, co robią w obronie granicy. Jedną z gwiazd wydarzenia miał być zespół Las Ketchup, który ostatecznie nie pojawił się na scenie, co miało być wynikiem konieczności odbycia kwarantanny przez jego członków.
Polskich mundurowych ze sceny wspierały inne zagraniczne gwiazdy, które przed laty zawojowały listy przebojów. Wśród nich znalazła się między innymi Loona (znana dzięki piosence "Bailando". Kulminacją koncertu był występ Edyty Górniak. Artystka wykonała utwory "Czerwone maki" oraz "Dziwny jest ten świat", co wiele osób uznało za dużą hipokryzję ze strony organizatorów.
Ile to kosztowało?
Informato portalu "Pudelek" donosi, że koncert kosztował krocie i z pewnością może powalczyć o miano jednego z najdroższych w historii TVP. Ponoć budżet przewidziany na tegoroczny koncert sylwestrowy jest o połowę mniejszy niż ten wykorzystany na koncert "Murem za polskim mundurem".
Zagraniczne gwiazdy miały otrzymać po 100 tysięcy złotych. Podobną stawkę miała zgarnąć również Edyta Górniak. Do tego, poza Górniak i Ingrid, żaden z artystów nie śpiewał na żywo, posiłkując się playbackiem. Warto podkreślić, że TVP nie zdecydowało się ujawnić faktycznych stawek artystów.
Oglądaliście ten koncert? Jak go oceniacie?
To też może cię zainteresować: IMGW ostrzega przed silnym mrozem. Do Polski dociera "jęzor chłodu". O co chodzi
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Daniel Martyniuk po raz kolejny stanął przed sądem. Sędzia nie miał wątpliwości, jaki wyrok powinien zapaść
O tym się mówi: Robert Lewandowski odniósł się do gratulacji Messiego. Jeden z tabloidów przekręcił słowa "Lewego". Co napisali
