Jak przypomina portal "O2", w ostatnim czasie systematycznie notuje się wzrost nowych wykrywanych przypadków zakażenia koronawirusem. W środę 29 września po raz pierwszy od maja przekroczony został pułap 1200 przypadków. Wiele osób zastanawia się, czy czeka nas powrót ostrzejszych restrykcji. Głos w sprawie zabrał szef resortu zdrowia, Adam Niedzielski.
Rośnie liczba zakażeń koronawirusem
W środę 29 września resort zdrowia poinformował o nowych 1234 osobach zakażonych koronawirusem i 22 ofiarach śmiertelnych Covid-19. Patrząc na te dane nie można mieć już wątpliwości, że czwarta fala epidemii w naszym kraju nabiera rozpędu. Wzrast ze wzrostem liczby zakażonych rośnie niepokój dotyczący wprowadzenia przez rząd silniejszych restrykcji.
W mediach zaczęły pojawiać się doniesienia o planowanych przez rząd działaniach mających zaostrzych obowiązujące do tej pory obostrzenia. Ze słów szefa ministerstwa zdrowia wynika, że póki co takie posunięcie nie jest przez władze brane pod uwagę.
Adam Niedzielski powiedział, że notowane przypadki nie są jeszcze na takim poziomie, żeby konieczne było "podejmowanie drastycznych decyzji. Minister zaznaczył również, że jest jeszcze zbyt wcześnie, aby przywracać obowiązujący w trakcie poprzednich fal, podział na strefy czerwone, żółte i zielone. Tym bardziej, że póki co wzrost liczby nowych przypadków nie przekłada się na hospitalizacje.
"(...)mamy takie przeświadczenie, że osoby zaszczepione nie powinny ponosić kosztów nieodpowiedzialności osób niezaszczepionych" - dodał Adam Niedzielski. Z prognoz wynika, że liczba nowych przypadków będzie nadal rosła. W związku z czym prędzej czy później kwestia zaostrzenia restrykcji powróci.
Spodziewacie się ponownego lockdownu?
To też może cię zainteresować: W wieku sześćdziesięciu lat zostałam opiekunką chłopca, którego znalazłam na własnym podwórku
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Położ połowę ziemniaka do lodówki,a efekt zachwyci. Prosty i tani sposób na popularny problem
O tym się mówi: GIF pilnie wycofał kolejny produkt leczniczy znanego na całym świecie producenta. Wykryto rakotwórcze działanie