Jacek Wójcik to bez wątpienia jeden z tych bohaterów "Królowych życia", których fani programu darzą największą sympatią. Uwielbienie ze strony widzów gwiazdor zawdzięcza przede wszystkim swojej przyjaźni z Dagmarą Kaźmierską, która jest niezaprzeczalnie największą ikoną show.
Występ w "Królowych życia" to jednak nie jedyne zajęcie lubianego celebryty. Wójcik pasjonuje się bowiem przede wszystkim... sportem! Chociaż przez długi czas nie mówił o tym w programie, to obecnie nie ukrywa swoich zainteresowań i chętnie dzieli się m.in. efektami zrzucania wagi.
To właśnie w sportowych okolicznościach pochwalił się członkiem swojej rodziny, którego fani chcieli zobaczyć już od dawna! Mowa oczywiście o synu gwiazdora - Piotrze. Jak wygląda z ojcem?
Niczym dwie krople wody
Potomek Jacka Wójcika nie jest już obcy najbardziej zagorzałym fanom "Królowych życia". To właśnie na planie programu TTV gwiazdor po raz pierwszy pokazał widzom swojego syna. Nie wszyscy widzowie mogą jednak pamiętać to wyjątkowe wydarzenie - w związku z tym dumny ojciec postanowił raz jeszcze przypomnieć fanom o istnieniu swojej pociechy!
Na opublikowanej przez gwiazdora fotografii ojciec i syn zapozowali w otoczeniu bardzo bliskim im sercu. Mowa o stadionie Śląska Wrocław - zarówno Jacek, jak i Piotr są bowiem zagorzałymi fanami sportu.
"Kto chce z nami charatnąć w gałę?" - zapytał fanów Wójcik.
Internauci, widząc tak wyjątkowy, rodzinny moment, nie pozostali obojętni. Pod zdjęciem natychmiast pojawiły się komentarze komplementujące obu panów. Wielu fanów zwróciło również uwagę na uderzające podobieństwo pomiędzy ojcem i synem.
Patrząc na Wójcika i jego syna, nie ma żadnej wątpliwości, że są ze sobą spokrewnieni!
Zobacz także: Małgorzata Rozenek skrytykowana nie tylko za strój. "Stylizacja piękna, ale na młodszą kobietę". Jak zareagowała gwiazda
Może cię zainteresować: Kate Middleton złamała królewskie zasady? Co zaszło między nią, a Karolem na premierze Jamesa Bonda
Pisaliśmy również o: Adrian Zandberg chce zmian w godzinach pracy Polaków. Co to oznacza
