Andrzej wraz z żoną (która notabene nie ma jeszcze 60 lat) znaleźli dla niej płatny prywatny dom opieki. Wierzyli, że mamie będzie tam lepiej, niż w ich dwupokojowym mieszkaniu położonym w centrum stolicy. Wiejskie powietrze, opieka medyczna, komunikacja z rówieśnikami… Andrzej godzinami potrafił wymieniać zalety domu opieki. Andrzej z żoną odwiedzali ją prawie co tydzień i dbali o to, żeby było jej tam wygodnie. Ale pewnego dnia matka poważnie zachorowała.

Niespokojny syn natychmiast przyszedł do niej i był zdenerwowany zmianą, jaka zaszła w kobiecie. Mama była bardzo chora - Mamo, co mogę zrobić, żebyś czuła się dobrze? Powiedział zdenerwowany mężczyzna. Myśląc, że to ich ostatnia rozmowa, matka szepnęła Andrzejowi do ucha: - Synu, dokonaj napraw w domu starców, szczególnie w moim pokoju.

- Dlaczego? - mężczyzna był zaskoczony i rozejrzał się. - Nigdy nie narzekałaś, mówiłaś, że tu jest przytulnie.

-Jest przytulnie – mama uśmiechnęła się słabo. - Ale wieje z okna, a linoleum w kuchni jest podarte. Dokonaj napraw, żeby jak tu zamieszkasz, wszystko było dobrze. Andrzej się spieszył. Nigdy nie myślał o losie swojej matki. Nie przyszło mu do głowy, że pewnego dnia może trafić do domu opieki, dzieci nie będą mogły się nim opiekować i będzie musiał opuścić ulubione mieszkanie. Po konsultacji z żoną mąż postanowił zabrać matkę z prywatnej instytucji i zatrudnił opiekunkę. Choroba starszej kobiety była poważna, ale nie śmiertelna, a powrót do zdrowia świętowała w domu.

To też może cię zainteresować: Ten kadr rozczulił wszystkich internautów. Małgorzata Rozenek pochwaliła się synkiem. Niepowtarzalny widok

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Nietypowa rocznica ślubu. Tej imprezy nie zapomni nikt. Jak świętowali Joanna Przetakiewicz i Rinke Rooyens

O tym się mówi: To zdjęcie Izabeli Małysz jest naprawdę zmysłowe. Żona uwielbianego skoczka może się poszczycić wyjątkową urodą. Jak odpoczywa celebrytka