Jak wskazuje portal "Super Express", Krystyna Janda wzbudza spore zainteresowanie w sieci, także za sprawą swoich kontrowersyjnych dla wielu wpisów. Tym razem aktorka zdobyła się na szczere wyznane, które zamieściła na profilu swojego kolegi po fachu.

Krystyna Janda jasno wyraża swoje poglądy

Krystyna Janda otwarcie manifestuje swoje poglądy na różne tematy. W trakcie epidemii koronawirusa dużo miejsca poświęca kwestii szczepień przeciw Covid-19. W sieci zawrzało po tym, jak stanowczo oświadczyła, że nie będzie w swoim teatrze współpracować z osobami, które nie poddały się szczepieniu.

Tym razem aktorka postanowiła przyznać się do czegoś bardzo osobistego, komentując wpis Bogusława Lindy. Kultowy aktor nie wykazuje się szczególnie dużą aktywnością w mediach społecznościowych, choć zdarza mu się zamieścić od czasu do czasu jakiś wpis. Na Facebooku Linda zamieścił kilka zdjęć ze swojej ulubionej restauracji.

"Nie ma to, jak próbować różnych rzeczy i odkrywać nowe miejsca, i wracać do ulubionych. Kto lubi sobie pojeść w środku tygodnia? Które najlepsze?" - napisał Bogusław Linda. Jego post postanowiła skomentować Krystyna Janda, przyznając w komentarzu, że sama nie może spróbować takich pyszności, bo jest na "głodówce kontrolowanej".

Niestety aktorka nie zdecydowała się wyjawić, co stoi za jej decyzją o głodówce. Być może chciała w ten sposób zadbać o oczyszczenie organizmu. Nie jest tajemnicą, że głodówka raz na jakiś czas pozwala ustabilizować poziom cukru we krwi, korzystnie wpływa na trawienie, a także pozytywnie działa na odporność.

Co sądzicie o wyznaniu gwiazdy?

To też może cię zainteresować: GIF publikuje pilny komunikat. Partia popularnego leku została wycofana ze sprzedaży. Zażycie produktu może zaszkodzić

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Kolejne niepokojące informacje o rodzinie Krzysztofa Krawczyka obiegły media. Dotyczą jedynego wnuka artysty

O tym się mówi: Na jaw wyszedł prawdziwy powód odejścia Jarosława Kaczyńskiego z rządu. To jest dla niego najważniejsze. O czym mowa