Jak przypomina portal "Pomponik", Kinga Zawodnik od kilku lat związana jest ze stacją TVN, gdzie bierze udział w projektach dotyczących odchudzania i zdrowej diety. Ostatnio gwiazda przekazała przykre wieści. Niewiele osób wiedziało, że dotknęła jej tak olbrzymia tragedia. Co się stało?

Profilaktyka ma znaczenie

Kinga Zawodnik dała się poznać jako gospodyni programów "Dieta czy cud?” i "Pierwszy raz Kingi", które mieli okazję oglądać widzowie TVN Style. Ostatnio Zawodnik zwróciła się do kobiet z niezwykle ważnym apelem. Przyznała, że sama regularnie dokonuje samobadania piersi oraz mammografię.

Stwierdziła, że czas epidemii sprzyja samobadaniu i poświęceniu większej uwagi własnemu zdrowiu. W rozmowie z agencją Newseria Lifestyle Kinga Zawodnik podkreśliła, że wcześnie wykryte zmiany dają największe szanse na całkowite wyleczenie i tym samym na dłuższe życie.

Dodała, że przeżyła chwile grozy w momencie, kiedy wyczuła u siebie grudkową zmianę. Na szczęście po dokładnym badaniu okazało się, że to jedynie tkanka tłuszczowa. " Dlatego to jest bardzo ważne, żeby się systematycznie badać" - podsumowuje Zawodnik.

Kinga Zawodnik mówi o prywatnej tragedii

Kinga Zawodnik przyznała, że choroba nowotworowa zabrała jej tatę. Rak został u niego wykryty zbyt późno, kiedy szanse na powrót do zdrowia maleją. Gwiazda TVN podkreśliła, że jej tata nie robił systematycznych badań profilaktycznych i to mogło przesądzić o tym, że ostatecznie walkę z chorobą przegrał.

Zawodnik podkreśla, że regularne przeprowadzanie u siebie badań kontrolnych pozwala wykryć problemy na wczesnym etapie i odpowiednio wcześnie na nie zareagować.

A wy, pamiętacie o regularnych badaniach?

To też może cię zainteresować: Przyjaźń Brada Pitta z Georgem Clooneyem mocno niepokoi Amal. Czego obawia się żona Georga

Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Mieszkańcy jednego z miast borykają się ze sporym problemem. "Wcześniej ich tu nie było". To prawdziwa plaga

O tym się mówi: Resort Zdrowia ogłosił ważną decyzję. Czy cmentarze będą otwarte dla odwiedzających 1 listopada