Jak podaje portal "Wirtualna Polska", powstał już szósty raport "Lancet Countdown", poruszający kwestie zmian klimatycznych na Ziemi. Naukowcy już kolejny raz biją na alarm i wskazują jednoznacznie: "stoimi na progu katastrofy". Jesli teraz nie podejmiemy odpowiednich działań, to planeta okaże się miejscem, w którym nie uda nam się żyć.
Druzgocący raport
To już szósty już raport "Lancet Countdown", który stworzony został przez 120 naukowców związanych ze obszarem zdrowia oraz zmian klimatycznych. Niestety wnioski zawarte w analizie niosą ze sobą dramtyczne przesłanie. W zeszłym roku ekstremalna susza dotknęła aż 19 proc. powierzchni lądów na całym globie.
Oznacza to, że od połowy ubiegłego wieku średnia ta wzrosła aż o 6 punktów procentowych. Coraz więcej mieszkańców naszego świata zmaga się ze skutkami fal upałów. Szczególnie ciężko znoszą je osoby starsze, które ukończyły 65 lat. Zmiany klimaty przyczyniają się do wzrostu zagrożenia związanego z rozprzestrzenianiem się chorób zakaźnych, a 63 proc. państw nie ma procedur pozwalających im przeciwdziałać.
Perspektywy przyszłości nie są jednak najlepsze. Transformacja energetyczna postępuje nadal zbyt wolno, by udało się nam uniknąć następstw ocieplania się klimatu. Do końca tego wieku średnia temperatura na Ziemi może wzrosnąć o około 2,4 st. To zła wiadomość, bo próg, który uniemożliwi nam odwrócenie zmian wynosi 1,5 st.
Skutki negatywnych zmian odczujemy wszyscy. Czekają nas katastrofalne w skutkach powodzie, susze, burze, gradobicia, a także fale upałów. I choć za klimat na Ziemi odpowiadają także czynniki naturalne (np. wybuchy wulkanów), to nie da się nie zauważyć, że znacząco oddziałujemy na nie my sami.
Myślicie, że uda się nam uniknąć katastrofy?
To też może cię zainteresować: Prognozy na Dzień Wszystkich Świętych nie napawają optymizmem. To nie jest dobra wiadomość dla odwiedzających cmentarze
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Odszedł artysta związany z kultowym serialem. Świat sztuki pogrążył się w żałobie
O tym się mówi: Ukochana młodsza od Józefa Wojciechowskiego o 48 lat poprosiła internautów o rodzicielską poradę. O co chodziło