Jak przypomina portal "Jastrząb Post", w ostatnią sobotę Bożena Dykiel pojawiła się jako gość w programie "Dzień dobry TVN". Wywiad, jakiego udzieliła aktorka, odbił się w mediach szerokim echem. Na dziwne zdaniem wielu zachowanie aktorki zareagowała prowadząca Agnieszka Woźniak-Starak, która przerwała rozmowę i zapowiedziała serwis informacyjny. Po rozmowie w sieci zawrzało. Głos w sprawie zabrała stacja.
TVN o wywiadzie z Bożeną Dykiel
Bożena Dykiel została zaproszona do studia "Dzień dobry TVN", jako ambasadorka kampanii "Twarze depresji". Jednak w jej wypowiedzi próżno było szukać informacji o tym, że schorzenie to wymaga podjęcia odpowiedniej terapii i przyjmowania środków farmakologicznych. Zamiast tego aktorka stwierdziła, że za pojawienie się odpowiada "brak litu" w organizmie.
Jako sposoby przeciwdziałania depresji wskazała "nie jedzenie byle czego, jedzenie dobrych rzeczy, a poza tym ruszanie się, czytanie, nie tylko gapienie się w telefon i telewizor". Niespodziewanie aktorka postanowiła wyrazić swoją opinię na temat pandemii koronawirusa. Aktorka uznała, że od dwóch lat jesteśmy świadkami walki "świata z ludźmi - z bogaczami, którzy chcą nami rządzić".
Pomimo, że Ewa Drzyzga i Agnieszka Woźniak-Starak starały się przywrócić rozmowę na właściwe tory, aktorka brnęła w absurd. W sieci zawrzało. Do tej pory stacja nie zdecydowała się w żaden sposób skomntować kłopotliwego wywiadu z Bożeną Dykiel. Na profilu stacji pojawiło się materiał dotyczący kampanii "Twarze depresji". Przywołano w nim jednak bardzo wyważone opinie aktorki pochodzące z prasowej kampanii akcji.
Co sądzicie o całej sytuacji?
To też może cię zainteresować: Krzysztof Jackowski powiedział jaka będzie pogoda w listopadzie. Co nas czeka w dniu Wszystkich Świętych
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Byłe pierwsze damy wystosowały ważny apel. Zabrakło podpisu Agaty Kornhauser-Dudy. Jak to skomentowano
O tym się mówi: Smutne wieści płyną ze świata Hollywood. Odeszła gwiazda "Przyjaciół". Kogo opłakuje ekipa serialu