Teraz, gdy rozpętała się wokół jej osoby burza, istnieje duże prawdopodobieństwo, że po utracie stanowiska w fundacji, której była ambasadorką, straci także pracę w wyżej wymienionej stacji telewizyjnej.
"Dni Bożeny Dykiel są policzone" w stacji TVN?
Wyświetl ten post na Instagramie
W jednym z wydań "Dzień Dobry TVN", aktorka wypowiadając się na temat depresji i powodów jej występowania, nawiązała do obecnie panującej sytuacji rządowo-pandemicznej, w której mamy za sobą lockdowny, przechodzimy obowiązek okazywania paszportów covidowych chcąc korzystać z życia w przestrzeni publicznej, oraz zmagamy się z potężną i wciąż rosnącą inflacją spowodowaną - według ekspertów tarczami antykryzysowymi.
Mówiąc o swoich poglądach na temat rządowych decyzji i obecnej sytuacji, aktorka skrytykowała rządowe zarządzenia i stwierdziła, że od dwóch lat trwa wojna świata z kilkoma potężnymi postaciami, które podejmują decyzję za rządy wielu krajów objętych pandemią.
Podzieliła się również swoją wiedzą na temat zapobiegania depresji i poprawienia własnej odporności, a także nie zgodziła się z podawanymi w mediach statystykami zakażeń i zgonów na covid-19 - Organizm to powinien sam wytworzyć, tylko musimy mu dać do tego materiał. Wiec trzeba uważać, co się wpuszcza do pyska, nie jeść byle czego, jeść dobre rzeczy. Poza tym ruszać się, czytać, nie tylko gapić się w telefon i telewizor - stwierdziła aktorka.
Informator jednego z portali zdradził, co czeka Bożenę Dykiel odnośnie dalszej współpracy ze stacją TVN. Jak przekazał, aktorka nie ma już czego tam szukać, a "jej dni są policzone".
Co o tym sądzicie?
O tym się mówi: Będą kolejne zmiany. Chodzi o miejsce ostatniego spoczynku. To może nie spodobać się wielu Polakom
Zerknij tutaj: Na jaw wyszły szczegóły spotkania prezydenta Andrzeja Dudy z ojcem Tadeuszem Rydzykiem. Co wiadomo na ten temat