Jak podaje portal "Radio Zet", osoby przebywające na Podhalu miały okazję oglądać wyjątkowy spektakl na niebie. Wszystko za sprawą zachodzącego słońca i chmur, ktore sprawiały wrażenie płonących. W mediach społecznościowych nie zabrakło wyjątkowych zdjęć. Robią wrażenie.
Zachwycające niebo w ogniu
W niedzielę mieszkańcy wielu miejscowości na południu kraju mieli okazję zobaczyć zapierający dech w piersiach widok. W czasie zachodu słońca chmury zabarwiły się odcieniami pomarańczu i ognistej czerwieni. Wielu świadków tego spektaklu nie kryło zachwytu, opisując je jako "płonące niebo".
Zdjęcia tego wyjątkowo pięknego zjawiska pojawiły się w sieci, budząc zachwyt u internautów w całej Polsce. Chmury mieniły się szeroką paletą barw rozpiętą pomiędzy złotem i żółcieniami, a mocnymi odcieniami czerwieni. Szczególne wrażenie robią zdjęcia z Podhala, gdzie możemy podziwiać szczyty gór na tle płonącego nieba. Efekt robi wrażenie.
Jak dochodzi do tego niecodziennego zjawiska?
"Płonące niebo" można zaobserwować zarówno w czasie zachodu, jak i wschodu słońca. Wszystko dzięki temu, że nasza planeta otoczona jest atmosferą. Światło przechodząc przez nią, ulega rozproszeniu. Kiedy słońce jest nisko nad linią horyzontu, jego światło pada pod mniejszym kątem.
To z kolei sprawia, że nie docierają do nas fale o mniejszej długości (w tym między innymi niebieskie i fioletowe), a jedynie te dłuższe, o barwie czerwonej. Do tego dochodzi ich rozproszenie w aerozolach zawieszonych w atmosferze i efekt zabarwienia chmur ognistą czerwienią.
Mieliście podziwiać to zjawisko na własne oczy?
To też może cię zainteresować: Nowe zaskakujące fakty o szpitalu w Pszczynie wyszły na jaw. To nie pierwsze przewinienia placówki
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Poważne kłopoty Barbary Kurdej-Szatan. Aktorka straciła pracę. Wszystko w związku z jej emocjonalnym wpisem. Jacek Kurski wydał oświadczenie
O tym się mówi: Niepokojące doniesienia o stanie zdrowia Jarosława Kaczyńskiego. Przekazał je premier Mateusz Morawiecki