Jak podaje portal "O2", Sebastian Tylman zginął w dramatycznym wypadku, jaki miał miejsce w czwartek 11 listopada w okolicach miejscowości Przysucha (woj. mazowieckie). 42-latek związany był z Prawem i Sprawiedliwością. Pełnił niegdyś funkcję radnego w Łodzi. W wypadku zginęła również 70-letnie kobieta oraz 40-letni mężczyzna.
Nie żyje Sebastian Tylman
Do wypadku doszło w czwartek 11 listopada około godziny 9:30 w Radestowie pod Przysuchą na Mazowszu. Miało ono miejsce na drodze wojewódzkiej 727. Samochód osobowy śmiertelnie potrącił idącą poboczem kobietę. Potem auto uderzyło w wykonany z betonu przepust. W wypadku zginęła 70-letnia kobieta idąca drogą, a także 42-letni Sebastian Tylman i 40-letni mężczyzna z województwa łódzkiego.
Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że przyczyną wypadku mogło być niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze. O śmierci byłego radnego poinformował m.in. Tomasz Anielak.
Sebastian Tylman był związany z Prawem i Sprawiedliwością. W latach 2006-2014 zasiadał w Radzie Miejskiej w Łodzi. Poruszające pożegnanie tragicznie zmarłego polityka zamieścił również senator Koalicji Europejskiej - Artur Dunin.
"Przed chwilą dotarła do mnie bardzo smutna wiadomość [*]. Sebastian Tylman zginął w tragicznym wypadku samochodowym, miał 42 lata. Sebastian za wcześnie, zdecydowanie za wcześnie" - napisał Dunin.
Rodzinie, bliskim i przyjaciołom Sebastiana Tylmana składamy szczere wyrazy współczucia, podobnie jak bliskim pozostałych ofiar.
To też może cię zainteresować: Prezydent Andrzej Duda pojawił się na polsko-białoruskiej granicy. Nie takiego przyjęcia się spodziewał. Wszystko zostało nagrane
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Światło dzienne ujrzał zaskakujący fakt dotyczący Agnieszki Woźniak-Starak i Ewy Drzyzgi. Mało kto o tym wiedział
O tym się mówi: Oburzające wydarzenia na marszu niepodległości w jednym z polskich miast. Spalono ważny dokument
Z życia gwiazd: Paris Hilton znowu na ustach wszystkich. Czy dziedziczka wyszła za mąż