Jak przypomina portal "Wirtualna Polska", Donald Tusk brał udział w "Konferencji o przyszłości Europy", odbywającej się w gdańskim Europejskim Centrum Solidarności. W jej trakcie otrzymał pytania od zgromadzonej na sali publiczności. Jedno z nich dotyczyło TVP. Polityk odpowiedział w zaskakujący sposób.
Donald Tusk o TVP
Jedno z pytań, jakie Donald Tusk usłyszał w czasie wspomnianej konferencji dotyczyło TVP. Były premier odpowiadał na pytanie dotyczące wpływu publicznego nadawcy na pogłębianie się podziałów w społeczeństwi. Polityk nie ukrywał, że to, co dzieje się w przestrzeni publicznej, jest dla niego bardzo "bolesne". Dodał również, że "nie nienawidzi drugiej strony", ale "ubolewa nad tym, że ich umysły są przesączone tymi kłamstwami".
Dodał także, że TVP na tyle wyspecializowało się w szerzeniu nienawiści i pogardy wobec innych, że mogłoby "uczyć we wszystkich totalitarnych reżimach, w jaki sposób robić propagandę". Tusk podkreślił, że choć ma za sobą spore życiowe doświadczenie, to nie widział wcześniej z jednej strony bezwstydnej, z drugiej zaś "partackiej machiny propagandowej".
Na koniec lider Platformy Obywatelskiej pokusił się na nieco bardziej żartobliwą ocenę TVP. Przyznał, że jak jego wnuki pytają, o swojego dziadzia, to zawsze mogą włączyć TVP Info, gdzie z pewnością będzie "dziadzia". Ten fagment wypowiedzi Donalda Tuska możecie zobaczyć poniżej.
Zgadzacie się z opinią Donalda Tuska na temat publicznego nadawcy?
To też może cię zaintresować: Minister zdrowia zabrał głos w sprawie nowego wariantu koronawirusa. Czy Omikron przyczyni się do wprowadzenia nowych obostrzeń
Zobacz, o czym jeszcze pisaliśmy w ostatnich dniach: Spora afera związana z dziećmi Anny Przybylskiej i Jarosława Bieniuka. "Zostawiłam w drzwiach klapek, żeby się nie zatrzasnęły"
O tym się mówi: Wielka tajemnica księżnej Diany ujawniona. Czy to ona pierwsza zdradziła Karola
Z życia gwiazd: Doda opowiedziała o swojej roli w filmie „Dziewczyny w Dubaju”. Żadna aktorka nie chciała wcielić się w tą postać
